Ona nie ma końca, zrozumiesz to kiedy wzmocni ją
rozłąka. Ona jest nieustająca, czasami zimna a
czasami wrząca.Ja mówię Ci… Ona jest jak promień
słońca, który dociera i sprawia, że umierasz z
gorąca. Czasami bywa niebezpieczna, tak jak
granat u stóp, w którym zgubiła się zawleczka. Jest
nieprzewidywalna, jak rozlana pod nogami
substancja łatwopalna. Wybucha bez ostrzeżenia,
poglądy zmienia, dzięki niej trwają pokolenia. ♥ //
junior stress.
|