siedzieliśmy na lekcji polskiego, kiedy nauczycielka zadała nam pytanie "o co zapytali byście kogoś z przyszłości jak byście mieli do tego okazje?". spojrzalam na kumpli, oni spojrzeli na mnie. jeden z nich podniósł rękę i mówi 'no kurw.a ja bym zapytał czy kevin dalej jest sam w domu jak co rokuu..' kiedy nauczycielka znowu próbowała uciszyć śmiech całej klasy, drugi ziom dodał 'ja jestem ciekawy kto dalej będzie żył w modzie na sukces' znów wszyscy zaczęli się śmiać.. szkoda, ze lekcja się skończyła. tyle tych zajebistych stwierdzeń by było ♥ pozdrawiam mych Normalnie Nienormalnych ♥
|