Czuję, że każdy mój dzień jest taki sam jak poprzedni i ten, który przyjdzie po nim. Czuję się, jakbym żyła w monotonni. Ona jest tak podła,że aż nie chce mi się rano wstawać... Chociaż ,jeśli ktoś, jakaś przypadkowa osoba, przyjaciel, wróg lub ktokolwiek wykona przypadkowo jakiś czyn, gest który będzie różnił się od pozostałych, to mój dzień będzie inny, wyjątkowy i niepowtarzalny... i sprawi iż będę miała ochotę wstać nazajutrz rano, aby zobaczyć znów jakiś przypadkowy gest, choćby skinienie twego najmniejszego paluszka...
|