Dziś pusty cały dom . Zero rodziców i rodzeństwa. Święty spokój i cisza. Szczęśliwa włączam muzykę z tv na fula i zaczynam tańczyć . Zamykam oczy . Oczywiście w mojej głowie jesteś ty i wspomnienie takiej samej chwili z Tobą . Wtedy była ona magiczna. Teraz jest normalna i dla zabicia czasu . Dla pokazania, że i bez Ciebie może być dobrze . Wykrzykując te słowa wybucham płaczem . Staram się odgonić smutek i wyrzucić Twój obraz z mojej głowy . Powtarzam sobie '' nie jesteś wart moich łez''. Za setnym razem pomaga . Kończę, uspakajam się i wracam do gry aktorskiej przed ludźmi. [fuckinna]
|