Ostatniego wieczoru wyobrażałam sobie że, ja się na Ciebie spojrzałam ( bo wiedziałam, że patrzysz) i ty się potknąłeś na szkolnych schodach . ♥ A z tego całego bałaganu w mojej głowie na drugi dzień wyszło, że to Ty patrzyłeś na mnie a ja czując Twój wzrok na mnie spojrzałam się w Twoją stronę i z hukiem jebłam na schodach ♥ I tylko dziękuję Bogu, że twoi koledzy tego nie widzieli, chyba do tej pory by się ze mnie śmiali ;) Zbieg okoliczności ?!
|