Powoli zaczynam nienawidzieć siebie. za to jaka jestem , za to kim jestem . Nie umiem zaakceptować własnej siebie . Próbuje powrócić do tego co było kiedyś , jaka ja byłam kiedyś . Zycie zadaje nam ciosy w nieoczekiwanym czasie , nieodpowiednim . Niestety jesteśmy tylko ludźmi i niemożemy nic zmienić, podporządkowujemy się życiu, ono nami gra . Gra w życie . Czy wygramy ta pieprzoną grę ?
|