Zaprosił ją do kina . Chciała być dla niego idealna , zrobić na nim wrażanie ,by nie mógł odciągnąć od niej oczu . Nałożyła puder , róż na policzki , pomalowała rzęsy , ułożyła włosy w warkocz , założyła elegancki sweterek . Serce zabiło jej o wiele szybciej , bo usłyszała dzwonek do drzwi . To był on . Na jej nieszczęście w połowie drogi zaczął padać deszcz . Tak bardzo sie bała ,że cały makijaż się jej zmyje . Było widać smutek na jej twarzy ,bo teraz była cała mokra i wyglądała okropnie . On tylko spojrzał na nią i z uśmiechem starł z jej policzków tusz ,który się rozmazał ,a za razem cały róż i puder , rozpuścił jej włosy przytulił i szepną do ucha : jesteś piękna ,nawet bez makijażu . Nawet nie zdążyła się uśmiechnąć ,a już ją pocałował . Zamiast kina poszli do niego,akurat się złożyło ,że był sam w domu . Dał jej gorącą czekoladę i razem siedzieli pod kocem oglądając horror.
|