- Przepraszam, ale nie potrafię wybrać między Tobą, a Nim. - Nie szkodzi, będę starał się jakoś wyróżnić. Inna może dodałaby Go do listy zdobyczy i z bananem na twarzy pochwaliła się wszystkim dookoła. Ja? Mnie rozrywa od środka pierdolony ból, bo dałam zakochać się w sobie komuś zajebiście ważnemu. Komuś, kto nosił za mnie torbę i dawał mi kanapki. I wiem, że teraz Go stracę, bo nie potrafię z Nim być, a On nie umie dalej nazywać mnie "przyjaciółką". / kredkinabaterie4
|