Zapomniałeś o tym, że dziewczynie należy się wierność. Męskie ego pożarło Cię doskonale. Nigdy wyjaśnić mi do końca niczego nie umiałeś.
Głupia i naiwna zaufałam Tobie.. i nie rozumiem dlaczego jeszcze siedzisz w mojej głowie.
Zamknięta bez powietrza - siedzę, obmyślam to wszystko nigdy nie kochałeś -
mówiąc "kotku tak wyszło". Nie dałeś mi szacunku nie dałeś niczego -
zastawiłeś serce z blizną będziesz żałował tego! Po co mówiłeś kocham?! Jak to tylko puste słowa.
Zranić potrafiłeś mówiąc niecodziennie prawdę. Zero sentymentu do mnie pewnie nie masz nawet wspomnień. Czy kochałeś prawdziwie nigdy tego się nie dowiem. /TES
|