Tam, gdzie są tylko łzy. Gdzie nikt nie słyszy cichej prośby o zrozumienie. Gdzie nie wiadomo, czym jest zaufanie. Tam, gdzie wiele serc rozpacza, a wszystko jest bolesnym wspomnieniem. Jestem też ja ze swoim cierpieniem. Czasami trzeba odejść, aby powrócić i jeszcze raz˙ mocniej pokochać...
|