chyba się źle zrozumieliśmy chodziło mi o to że jak o Tobie wreszcie zapomnę to jak rodzinna tradycja zamknę Cię głęboko na strychu w tych zakurzonych , zapomnianych , bez użytku rzeczach , które moja córka i jej córka otworzą po wielu latach i gdy będą w moim jakiś palant narobi im nadziei a ich łzy będą spływać po policzkach .. to taki cykl , zrozum to .
|