Przypominam sobie jak leżeliśmy na trawie przed Teatrem. Letni wiatr rozwiewał wode z fontanny która spadała kroplami na Nasze twarze. Moje błękitne oczy zlewały sie z kolorem nieba. A wszystko było takie łatwe i proste. Mój usmiech takie szczery. Twoja obecność taka oczywista..[TejWezOgarnij]
|