Gdzie się podziali chłopcy, dla których ważniejsze było spotkanie z dziewczyną, niż przejście do następnego levelu w jakieś durnej grze? Którzy woleli spacer z ukochaną po parku , niż picie piwa z kumplem? Którzy mówili, że " kochają " prosto w oczy , a nie za pośrednictwem komunikatora gadu gadu... :)
|