wiem, że odchodzisz. kiedy spojrzenie nie wystarcza za uśmiech i "dzień dobry". kiedy uciekam od chłodu twych ramion. kiedy niszczy mnie beznamiętność twych ust. aż wreszcie kiedy nie czuję nic po zamknięciu przez ciebie za sobą drzwi. odejdziesz, a ja nie zrobię nic, by cię zatrzymać, bo wiem, że nie chcę spojrzeń, przytuleń, pocałunków. swoją obojętnością zagasiłeś ogień naszych serc. z każdego ognia zostawiasz dym...
|