Mieliśmy się spotkać,czekałem na nią w umówionym miejscu,paliłem.Już z daleka widziałem jej sylwetkę,gdy tylko znalazła się bliżej wyrzuciłem papierosa,tak bardzo nie lubiła gdy paliłem.Podeszła i zapytała: -co robiłeś? -nic -paliłeś,widziałam-powiedziała wkurwiona.Uśmiechnąłem się cwaniacko i powiedziałem: - przecież się nie zaciągałem/zjarany_skurwysyn
|