I że poszłaś w pizdu, nie wie, gdzie, mówię: "rynek",
Bo to magiczne miejsce dla głupich blondynek!
Zabrakło odwagi, aby podciąć sobie żyły,
Jedynie tabletki zajebiście cię zmuliły.
Toksykologia, psychiatra i spierdalaj!
Poczuj się jak gówno i trzymaj się z dala.
|