i po mimo wszystko uwielbiam kiedy opowiada o jakiś dziewczynach, obserwując mnie czy jestem zazdrosna. jak czuje się urażony kiedy nie wzruszam się nawet z powodu że spotkał się z koleżankami. kiedyś okazywałam swoją zazdrość co go oczywiście radowało ale teraz wiem że mówi to tylko po to żebym pokazała jak bardzo jestem o niego zazdrosna więc po prostu się nie przejmuje, drocząc się z nim.
|