Siedziała przed komputerem. Jak co wieczór przeglądała internet , pisała ze znajomymi. Nagle dostała wiadomość od niego. Jej cała twarz zbladła. Popłynęły jej łzy po policzkach. Oczy coraz bardziej stawały się błyszczące. Odeszła sprzed komputera, usiadła na łóżku. Skuliła się. Jej twarz niczym nie różniła się od białej ściany. Płakała coraz bardziej, nie mogąc tego powstrzymać. Jej usta drżały. Wychodziły tylko słowa: " Dlaczego ja?!" , "Za co to wszystko?!" , "Kiedy ten koszmar się skończy?!".Nie potrafiła tego dłużej znieść. Podeszła do półki, wzięła szkatułkę. Wyjęła 20 tabletek nasennych i popijając wodą połknęła je. Położyła się. Założyła słuchawki na uszy. Leciała jej ulubiona piosenka. Płacz nie ustawał. Oczy coraz bardziej jej się zamykały. Już nie wytrzymywała. Wyszeptała tylko cichutkim głosem: " Dlaczego mnie zostawił? Odszedł tak po prostu, bez słowa. Przecież go kocham...." . I zasnęła.
|