Ciągle jestem niespokojna. Ze strachu zabijam każde uczucie. Zawsze byłam dzielna i silna, ale mam wrażaniem że nie umiem już kochać. Wszystko co dobre dawno we mnie umarło..Minely dwa lata. Wiele się zmieniło i pewnie jeszcze więcej się zmieni. Jedne uczucia zakopałam na dnie sierca, a innym pozwoliłam zawładnąć mną. Życie bywa naprawde przewrotne. Przerobiłam wiele sytuacjii
|