' i tak trwała w tym gównie z toksycznym koluniem
radzili jej rzuć to w pizdu, mówiła nie umiem
dręczyli się z jej bólem wszyscy bliscy wokół
ale gdy była przy nim osiągała święty spokój
w natłoku myśli zastanawiała się często
czy ta toksyczność ją zniszczy czy osiągną zwycięstwo..'
|