Nie umiem. Po prostu nie umiem o Tobie nie myśleć po tym. Dlaczego mi to robisz? Dlaczego najpierw udajesz, że Ci zależy, by potem zupełnie zbić mnie z pantałyku robiąc coś takiego? Dlaczego... CZY ON TEGO NAPRAWDĘ NIE ROZUMIE, ŻE NIE ODZYWAJĄC SIĘ TERAZ, RANI MNIE ?! A może on teraz oczekuje, że ja do niego napisze?! Potrzebuję pomocy. Napisać ?
|