Od dwóch dni leżę chora w łóżku. Ze związanymi byle jak włosami, luźną koszulką i starych spodniach z dziurą na kolanie. Dziś przyszedł do mnie sprawdzając jak się czuję. Uśmiech zagościł na twarzy mimo okropnego bólu brzucha. Leżeliśmy wtuleni na łóżku a ja zostawałam obsypywana pocałunkami regenerującymi moje siły. / rebelangel
|