Siedząc na fotelu powoli uświadamiałam sobie, jaki jest cel Jego bycia. Ma mnie do końca zniszczyć? Czy może być powodem, dla którego będę trzymała głowę wyżej? Prawdopodobnie nigy nie dowiem się prawdy. Ale wiem jedno - Nigdy o Nim nie zapomnę. / kredkinabaterie4
|