"-Dominika, dlaczego masz House'a na tapecie? -Żeby mieć bliżej do domu." Tydzień słuchania dowcipów mniej więcej na tym poziomie, tydzień tępych skmin, całonocnego marznięcia, bo przecież oczywiście musiałyśmy mieć nieszczelne okna. Ale był to jeden z najzajebistszych tygodni w moim życiu, bo spędzony z ludźmi, których kocham mimo wszystko.
|