Siedziała sama na ławce i płakała . Przecież na to nie zasługiwała . I wtedy podszedł jej najlepszy przyjaciel - Wiedziałem , że tak będzie . - Jeszcze bardziej chcesz mnie dobić ? - On na Ciebie nie zasługuje i nie dostrzega tak wspaniałej osoby jak ty ! - A kto mnie widzi ? Jestem nikim nigdy nie będę miała chłopaka ! - Będziesz miała - Kogo ? - Mnie ! * zniecierpliwiony pocałował ją i obiecał , że nigdy nie zostawi i tak Zdała sobie sprawę , że jej ukochany był bliżej niż myślała / welovemlecyk
|