i na trumne spluną wszyscy ktorym ufasz,
dla nich bedziesz tylko tym ktory upadł
tak nisko ze dno to dla Ciebie jak sufit,
Twoje prochy jak brud ktos zmiecie z nad trumny
i nie pytaj mnie skad to wiem bo nie wiem wcale
ale przypuszczam ze kiedys tak sie stanie. // Bonson
|