Nie wiem czy byłabym Ci w stanie zaufać.nie wiem czy wierzyłabym w twoje słowa.nie wiem czy nie bałabym się że lada moment znów odejdziesz. nie wiem czy znów nie płakałabym po nocach bo jesteś na imprezie. nie wiem czy nie miałabym koszmarów z jej śmiechem i głosem że i tak wróci do niej. nie wiem nic. ale napewno gdybys dał choć trochę nadziei że mógłbyś być znów mój to poleciałabym do ciebie odrazu. do twoich pocałunków i dłoni. jak mała głupia dziewczynka która znalazła ulubionego misia...
|