Przeczytałam dziś ciekawą notke na blogu. O idealnym mężczyźnie. No właśnie czy kobiety posiadają taki szblon w swojej głowie. Ja nie mam. Bo po co tworzyć coś wyimaginowanego. Coś czego nie ma i prawdopodobnie nie bedzie. Nie ma ludzi bez wad. Czasem sam nie wiem co chce w życiu i czego bym chciała od swojego męzczyzny. Wiem jedno. Teraz jest dobrze. Nie ma ciągłych romantycznych chwil. Wystarczy że od czasu do czasu cos zrobi mega romantycznego. Potrafi to tak że kopara mi odpada. Albo jak czasem napisze tak inaczej niz zwykle. Przechodzi cały stras codzienny wszystkie smutki złości. Bo wiesz że gdzieś jest osoba dla której cos zanczysz. Nie jestes tylko kims kto pracuje. Tylko istota ktora docenia Cie cieszy sie ze jesteś. Nie jest on w żaden sposób idealny tak jak ja. Ale go w pełni akceptuje.
Kiedyś sie zapytałam go dlaczego JA. i odpowiedz była bo jestes taka jaka byc powinnaś
|