Noc i między nami nie jest taka zwykła.
Patrząc oczami na nich, nie wiesz, czy jest przykra
gonitwa między myślami, gubię kroki w peletonie.
Vi sa Vi me zmiany, które są nieuniknione.
Noc i może spłonę dziś po raz ostatni,
a przyszłość mi zatonie, dawno odpłynęły statki.
Koniec jest martwy i ulepiony ślepą pustką,
skreślam wyrazy, ale nie wiem czy nie jest za późno. / Buka
|