- walcz , mała . - szepnął od ucha , przytulając mocno do siebie . - nie potrafię - wydukała , dławiąc się łzami . czuła , jak bezbarwne kryształki spływają po jej różowych policzkach . wtuliła się mocniej w jego ramiona . pragnęła poczuc bliskość , cholerne bezpieczeństwo . szukała pomocy , wiary , nadziei , siły , że wszystko się ułoży i pokona to . jednak czuła , że życie jest o wiele silniejsze niż ona . czuła , jak przegrywa ostatnią walkę . - nie potrafię . - szepnęła ponownie , poddając się .
|