Pamiętasz? Jak zawsze pisałeś do mnie,wtedy kiedy było i to najbardziej potrzebne? Zawsze pocieszałeś mnie w każdej sytuacji... Pisałeś ''mała'' chociaż jestem wyższa od ciebie troche (;D) A teraz? Nawet cześć na korytarzu nie powiesz.. Nic! tak jakbym nie istniała... A wiesz co najbardziej boli? To że nawet o moich urodzinach nie pamiętasz... Traktujesz mnie jak powietrze...
Codziennie rano, budzę się z nadzieją że jednak pamiętasz, i napiszesz... // ajlajkbanan
|