marzę o kimś, kto sprawi, że moje dotychczas beznadziejne życie, zamieni się w bajkę. ale nie taką bajkę, gdzie występują księżniczki, książe na białym koniu, czy złe wrózki. marzę o taiej bajce, w której odnajdę znów prawdziwą siebie. marzę o kimś, kto sprawi, że znowu poczuje się szczęśliwa, bezpieczna, kochana.. o kimś, dzięki komu zniknie ból, gniew, żal.. pojawi się ukojenie i wewnętrzny spokój. i ten ktoś będzie przy mnie już na zawsze, będzie mnie kochał do końca świata, tak bezgranicznie, a ja będę kochać jego. marzę o kimś kto w zupełności odmieni mój świat, tak abym mogła powiedzieć, że właśnie na taki happy end czekałam, że warto było wylewać łzy, żeby później spotkało mnie takie szczęście. ktoś, przy kim byłabym cholernie szczęśliwa, tym kimś byłbyś Ty.
|