-patsz ciociu, tsiesyc jest! -gdzie? -no tam.. -mhm.. a teraz juz go nie ma. -dlaceko? -bo sie schowal za chmurami.. -dlaceko? -bo bawi sie z toba w chowanego.. -dlaceko? -bo lubi.. -dlaceko? -nie wiem ty go spytaj, jak juz go zlapiesz, zapyataj i mi powiedz, dobrze? -dopse, ale ja jestem troche sa mala. a tsiesyc jes wysotooo ! -ale kiedys urosniesz. -tat i jat bete dusa to slapie tsiesyc i.. -no i co zrobisz? -i ko rasem sjemy. na sniatanie :3. -ale, przeciez kiedy go zjemy, to juz nie bedzie w nocy swiecil.. :x. -to nis. i tat ko sjemy. :) -no dobra, ale najpierw musisz go zlapac. -slapie jat jus bete dusa! :D /skinny-love ♥
|