Na początku wydawał mi się za spokojny, za cichy... Dopiero później odrobinę się rozkręcił. Zaimponował mi tym że nie palił, nie pił i nie ćpał... Był taki..inny, niezwykły... Do tego jego śliczne oczy, uśmiech, włosy, które lekko się kręciły...Tak, ukradł moje serce i dalej się uśmiecham wspominając jak kiedyś dobrze się dogadywaliśmy...[kocham_ranic]
|