sądziłam, że po słowach jakie uslyszałam przed chwilą zapadnie sie mój cały świat. a tym czasem? jest mi dobrze. czuje sie w końcu wolna. bez żadnych nadziei, że jutro może sie coś zdażyć. że możemy do siebie wrócić. może i tak jest lepiej. ale cieszę się. niezmiernie cieszę się z tego, że wiesz co czuje i co myśle. że nie musze udawać, że dobrze mi z tym, że między nami są relacje czystko koleżeńskie. chyba pierwszy raz od pół roku przestaliśmy sie oszukiwać. / fucckthesystem
|