Uwielbiam, gdy obserwuje mnie na przerwach, a kiedy ja patrzę na niego zawstydzony odwraca wzrok, próbując ukryć fakt, że przed chwilą zerkał w moją stronę. Razem z kolegami ciągle znajduje się blisko mnie. Gdy nie przychodzę do szkoły koleżanki opowiadają mi, że był smutny i zamiast jak zawsze rozmawiać i śmiać się z kumplami w milczeniu przygotowywał się do lekcji, a ja nie potrzebuję słów, by wiedzieć, że nie jestem mu obojętna./ wzornaszczescie
|