Skubaniec. upatrzył sobie miejsce w moim sercu.zarezerwował je u recepcjonisty zapewniając że zaraz wróci.wniósł swoje walizki. zostawiał perfumy na pościeli i bluzy na łóżku.zapewniał że nie narobi żadnych szkód. skłamał.całe szczęście miałam ubezpieczenie w 'alkohol-24h'.dałam radę. zapomniałam. na jakiś czas.
|