"Ty – uwielbiam kiedy się tak pięknie śmiejesz.
Ja – zgłębiam to jak Mendelejew,
To pierwiastek szczęścia w świecie zasad kwaśnych i mętnych
(...)
Dostaje mi się od humanisty, cedzisz, że masz ścisły umysł,
Ale i tak dobrze wiem, że nie dbasz o cyfry i sumy,
W sumie – różnice nieistotne, Ty tak zawstydzona,
Obok nienagannej figury gra tak rzadki iloraz.
Myślę o Was – gdzie jest granica tej funkcji,
Bo liczę na coś więcej niż tylko wspólne rachunki." /Tetris
|