Jak Mars i Wenus, właśnie w tym jest coś
mimo że różnimy się od siebie jak dzień i noc
Jest dla mnie, jest dla mnie, ej mówię serio
Nie czai się melodramat, wiem to na pewno
Sprawy sedno zawsze obok gdy jest dół
W świecie głuchym na prośby i ból
Gdzie marzenia wyrywane są ze snu
Gdzie dobro za często ustępuje złu
Ciągły pęd, a co za chwilę - zobaczymy
Sekunda z nią wynagradza te złe godziny / pih.
|