Część I
Już nie mogę sie doczekać tego dnia, dokładnie za tydzień będę wolna-szepneła szczęśliwa do koleżanki.
Wyjdę z tego domu dziecka, nareszcie będziemy szczęśliwi-dodała. On był dla niej wszystkim, jedyną osobą
w jej życiu. Nie miała rodziców, mieszkała w domu dziecka. Tak go kochała. Obiecał jej, że jak będzie
pełnoletnia pobiorą się, zamieszkają razemi stworzą rodzinę, której nigdy nie miała. Marzyła o tej chwili.
Do jej 18 urodzin został tylko tydzień. Michał też ją kochał, niestety jego rodzice nie pozwalali sie mu
z nią spotykać. Uważali, że dziewczyna dla syna cenionego lekarza nie może być z domu dziecka.Jego koledzy
też jej nie polubili, uważali ją za nic, przecież niema swojego domu, rodziców.
|