Z zewnątrz wyglądało, jakby miała mnóstwo przyjaciół, ale w rzeczywistości czuła się samotna jak nigdy. Coraz częściej przyłapywała się na chwilach refleksji. Najbardziej dziwiło ją to, że wszyscy chłopcy, których poznawała na imprezach u niezliczonych znajomych, bezbrzeżnie ją nudzili już po pięciominutowej rozmowie. Czy rana po niedawnej historii była tak głęboka? Nowa fascynacja zabiłaby to uczucie, kazałaby zapomnieć o zawodzie, jednak każdy kolejny weekend przynosił rozczarowanie, bo żaden chłopak nie był tak dobry jak on.
|