leżeliśmy u Niego w pokoju, gdy nagle wywalił w moją stronę durnym tekstem o który się obraziłam. nie odzywałam się już jakoś około godziny, gdy do pokoju weszła Jego mama. dziwnie się na Nas spojrzała - leżeliśmy odwróceni od siebie - ja z laptopem, On tępo patrząc się w telewizor. ' a Wy co ? ' - zapytała zdziwiona. ' a przestań mamo, jak dziecko ' - powiedział, wrednie się na mnie patrząc. Jego mama spojrzała na mnie, po czym zaytała: ' to może Ty mi wyjaśnisz, Kinga?'. podniosłam głowę z nad laptopa i patrząc na Jej zdziwioną minę dodałam: ' da Pani spokój, z Nim gorzej jak z dzieckiem' - powiedziałam, wracając do szperania w laptopie. Jego mama popatrzyła na Nas, i wzdychając dodała ' Boże, faktycznie - jak dzieci', po czym wychodząc dodała: ' głupki z Was, ale i tak Was uwielbiam'. / veriolla
|