Jeszcze rok temu oddałabym wszystko by za miast jednego faceta mieć kilku . A teraz ? Nawet mi to przez myśl nie przechodzi .. Może tak naprawdę dopiero teraz jestem szczęśliwa , doceniona , szanowana , kochana ? I nie zamierzam tego spiepszyć przez jakieś ' chwasty ' z przerastającym Ich EGO . Nie zamierzam piepszyć tego na co tak długo czekałam i nie dam tego od tak spiepszyć . Zbyt wiele to wszystko dla mnie znaczy .. :*:* :)
|