Zaskakuje mnie wciąż jedna sprawa . Człowiek Cię nie zna . Tak naprawdę gada z Tobą od kilku tygodni, może miesięcy . Nie ma fioletowego pojęcia o tym co lubisz, czego nie lubisz, co się dziej Ci w sercu . Taki człowiek uważa się za Twojego 'przyjaciela' . Mówi że Cię 'lowcia' czy 'kofcia' i że będziecie razem na całe życie . Ty na to przystajesz . Taki ludź uważa że jest Twoim najlepszym przyjacielem, ale zdradza Cię i Twoje tajemnice na każdym progu . By zdobyć przychylność innych . To się nazywa dwulicowość a nie przyjaźń . Te pseudo przyjaciółeczki są wszędzie . Taka rada . Nie ogłaszaj się przyjacielem jak nic o człowieku nie wiesz .
|