Przyznaje, że czasami mnie ponosi i nie panuje nad emocjami, ale jak sie grzecznie mówiąc 'zirytuje' to narasta mnie ochota na zabijanie, ale spoko jeszcze nikogo nie zabiłam- chyba, że w myślach, o tak i to nawet sporo człowieczków, m.in ciebie ziom_
|