|
Siedze sobie na podłodze,laptop grzeje mi kolana,po prawej stronie leży paczka zaczętych z rana paluszków,szklanka z Harnasiem,pies tuli się do mojego boku,znów jak co roku ukryje się w fałdach mojej kołdry kiedy zaczną strzelać fajewerki.W tv leci Frania niania.Do kończe piwo i chyba pójde się położyć,włącze muzyke,Hifi Banda,Pezet,Ostry,Eldo,Trzeci Wymiar,Sokół.Zajebiście się zapowiada.
|