|
lubię go denerwować kiedy się goli, po czym krzyczy na mnie, że przez śmianie się ze mnie się zaciął. lubię jak opowiada mi o wampirach, mimo iż wie jakie koszmary mi się śnią. lubię jak mówi do mnie po angielsku, chociaż wie, że zaraz wybuchnę, bo tak strasznie tego nie lubię. lubię kiedy celowo mnie denerwuje, a gdy widzi, że już mam ochotę sobie pójść mówi, że jestem słodka jak się złoszczę. lubię jak wie dużo lepiej ode mnie kiedy dostanę okres i jak ma się wtedy zachowywać. lubię jak mówi mi, że jestem głupia, bo mówię na niego ' głupek ' . lubię jak każe mi do siebie zapierdalać w nocy, chociaż wie, jak boje się ciemności. lubię jak śmieje się z moich myśli, chociaż sam ma niewiele lepsze. lubię jak mówi, że zawsze może mnie przytulić kiedy mi zimno, chociaż wie, że to nierealne. lubię jak jest i udowadnia mi, że prawdziwi faceci jeszcze istnieją. / Lenka .
|