I dzisiaj wraz z wybiciem godziny OO.OO zakończy się moje stare życie . zakończą się łzy powodowane strachem o chłopaka. Nie będzie już nieprzespanych nocy, nerwów. Wszystko powinno być łatwiejsze. Niestety, nie będzie też już tych pięknych chwil. Już nigdy mnie nie przytulisz, nigdy nie założę Twojej bluzy , kiedy będzie mi zimno. Nigdy już nie złapię cię za rękę, już nigdy nie obudzi mnie sms od ciebie. Przykre. Jakoś trudno mi w to uwierzyć. Przecież mieliśmy być, mieliśmy trwać. A tak marnie skończyliśmy… | tryagain
|