Patrząc w Jego puste i jakby nieobecne oczy widziałam tylko obojętność , zimno , zupełną pustkę . Nie czułam już na sobie Jego spojrzenia , które przez rok mówiło "Kocham Cię'' . Najgorsze jest to , że patrząc w te oczy dostrzegłam jedynie siebie z przeszłości . Zimną i obojętną na miłość , której pragnął i potrzebował . Zrozumiałam , że obojętność ze strony drugiej osoby to taki stan przez , który musi po prostu przejść każdy.
|