mów, mów jeszcze... mów dalej, nie przerywaj. zajmij mnie, każ mi przestać o tym myśleć, każ mi patrzeć na siebie, każ oddychać, uspokoić, każ całować do utraty oddechu. tup nogą, krzycz, kop, bij. Ale zabroń myśleć o tym o czym mu nie wolno, nigdy. Przecież on jest więźniem nie tego serca.
|